Hej, hej! Dziś przychodzę z bardzo luźnym i przyjemnym postem a mianowicie (jak już widzicie po tytule i grafice) 5 książek, które chcę przeczytać ponownie. Myślę, że każdy z Nas w soim życiu przeczytał takie perełki, do których chce wrócić
Może bez zbędnego przedłużania przejdę do rzeczy. :)
Może bez zbędnego przedłużania przejdę do rzeczy. :)
Numer 1
Stephen King- Cmętarz zwieżąt
Stephen King- Cmętarz zwieżąt
Za strach, który we mnie wzbudziła, za nieprzespane noce i niepokój, gdy patrzyłam na swojego kota. Myślę, że w książkach Kinga jest coś takiego, co Nas przyciąga. Mimo, że nie każda książka tego autora mi się podobała to ta jest dla mnie czymś wyjątkowym. To zdecydowanie perełka wszystkich perełkowych horrorów. Polecam jak najbardziej wszystkim miłośnikom strachu (chociaż jestem przekonana, że już ją mieliście w swoich łapkach).
Numer 2
Cassandra Clare- Miasto kości
Cassandra Clare- Miasto kości
Ta książka (i 2 kolejne części) to czasy mojego gimnazjum (czyli szmat czasu temu). Gdy jeszcze chodziłam nałogowo do biblioteki w mieście, które znajduje się przy mojej miejscowości, to udało mi się "dorwać" trzy pierwsze części i po prostu je pochłonęłam. Z tą książką mam naprawdę świetne wspomnienia i bardzo chciałabym przeczytać wszystkie części (nie tylko 3 pierwsze). Z tego co pamiętam historia była naprawdę przednia. :)
Numer 3
Katarzyna Berenika Miszczuk- Szeptucha
Katarzyna Berenika Miszczuk- Szeptucha
Pani Katarzyna to moja ulubiona polska autorka, którą pokochałam za serię Ja diablica, Ja anielica i Ja potępiona. ŻADNE książki nie poprawiają mi tak humoru, jak książki tej autorki. Nie zawiodłam się również na dwóch pierwszych częściach tej serii (niestety trzeciej na razie nie mam i strasznie mi przykro z tego powodu, ale budżet ślubny pochłania praktycznie wszystkie moje pieniążki). Na pewno wkrótce sięgnę po 3 część, bo bardzo chcę wrócić do tego świata.
Numer 4
Sarah J, Maas- Dwór cierni i róż
Sarah J, Maas- Dwór cierni i róż
No kto nie kocha dworów i Maas?! Chyba nie muszę dużo się rozpisywać. Historia mnie po prostu urzekła od pierwszych stron i jestem zakochana. Wkrótce, 25 października, wychodzi kolejna część tego cudeńka, więc na pewno przed premierą sięgnę po dwa poprzednie tomy. Zachęcam do przeczytania!!
Numer 5
Colleen Hoover- Hopelees
Tak szczerze powiedziawszy, to nie przepadam za takimi książkami ale bardzo dobrze mi się ją czytało i myślę, że warto ją sobie przypomnieć, bo czytałam ją już dawno. :)
* Jakie są Wasze książki, które chętnie przeczytalibyście ponownie? Może znajduje się w moim zestawieniu? Podzielcie się koniecznie!
* Zapraszam na mojego Instagrama.
* Odwiedzam każdą osobę, która pozostawi po sobie ślad (nie zawsze jest to od razu, wchodzę, gdy tylko czas mi na to pozwala).
* Zapraszam na mojego Instagrama.
* Odwiedzam każdą osobę, która pozostawi po sobie ślad (nie zawsze jest to od razu, wchodzę, gdy tylko czas mi na to pozwala).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW Twoim zestawieniu znalazła się i moja ulubiona książka - "Hopeless" - którą również bym tu zamieściła, jak i całą serię o Harrym Potterze.
OdpowiedzUsuńNo i "Brudny świat" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, ze względu na zakończenie, po którym płakałam przez kilka dni :)
Pozdrawiam :)
http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
Nie czytałam tych książek, muszę którąś wybrać :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj skończyłam czytać "Dwory" po raz kolejny i kocham tę historię. Nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Ja na pewno przeczytam ponownie "Klątwę przeznaczenia" i serię o Ani z Zielonego Wzgórza. :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam książek przedstawionych przez Ciebie :D
OdpowiedzUsuńAktualnie mam ochotę przeczytać od początku serię z Myronem Harlana Cobena.
Żadnej z nich poza "Hopeless nie czytałam, ale nie pali mi się do tej książki.
OdpowiedzUsuńGdybym ja zrobiła taką listę, nie mogłabym wychodzić z pokoju :-), pozdrawiam Asia z ucztadladuszy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNigdy nie zdarzyło mi się dwukrotnie przeczytać jakiejkolwiek książki :) Także nie umiałabym chyba zrobić takiej listy :) Są historie, do których wracam - przypominam je sobie, analizuję, czasem poszukam (po latach) jakiś opinii na ich temat. Ale koniec końców jeszcze do żadnej pozycji nie usiadłam ponownie. Próbowałam zmęczyć Harrego Pottera drugi raz ale mi się nie udało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Natalia
Cmętarz czytałam niedawno i jak na razie nie chcę do niego wracać :D zbyt mocno mnie ta książka przeraziła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja również chciałabym przeczytać ponownie ,,Miasto kości", bo za pierwszym razem uczyniłam to z pewnym pośpiechem i nie do końca ,,świadomie", a myślę, że warto te miłe chwile powtórzyć! :) Pozdrawiam! włóczykijka z imponderabiliów literackich
OdpowiedzUsuńDwór Cierni i Róż również chcę przeczytać po raz drugi. Za to "Miasto Kości" doczekało się kolejnego przeczytania przeze mnie :D
OdpowiedzUsuńHubert z Thelunabook
http://maasonpl.blogspot.com/